[ Pobierz całość w formacie PDF ]

oznacza, e jakiś organ otrzymuje władzę dokonywania działa z mocą prawa, tak i z
uwagi na całość zamiarów i intencji nabierają one charakteru arbitralnych
decyzji (przedstawianych zwykle jako rozstrzyganie sprawy przy
uwzględnieniu jedynie jej aspektów prawnych (judging the case on its
merits)). Przekazywanie szczegółowych zada technicznych odrębnym ciałom,
jeśli ma charakter stały, stanowi jednak tylko pierwszy krok w procesie, w
którym demokracja, wdawszy się w planowanie, stopniowo wyzbywa się swej władzy.
środek, jakim jest delegacja, w rzeczywistości nie jest w stanie zlikwidować
tych przyczyn, które powodują, e wszyscy zwolennicy całościowego planowania są
tak bardzo rozdra nieni bezsilnością demokracji. Delegowanie poszczególnych
uprawnie do odrębnych agend stwarza nową przeszkodę na drodze do osiągnięcia
jednego, skoordynowanego planu. Nawet jeśli, dzięki zastosowaniu tego środka,
demokracji powiodłoby się planowanie w ka dym z sektorów działalności
gospodarczej, to i tak musiałaby jeszcze stanąć wobec problemu połączenia tych
oddzielnych planów w jednolitą całość. Wiele oddzielnych planów nie czyni
jeszcze jednolitej całości, a sami planiści pierwsi powinni przyznać, e w
rzeczywistości byłoby to jeszcze gorsze, ni zupełny brak planu. Jednak
demokratyczne ciało ustawodawcze długo będzie się wahać zanim zrezygnuje z
podejmowania decyzji w sprawach rzeczywiście istotnych, dopóki zaś to nie
nastąpi, nikt inny nie będzie w stanie wprowadzić tego całościowego planu. Lecz
jednoczesne uznanie konieczności planowania i niezdolności ciał demokratycznych
do tworzenia planu, będzie prowadzić do coraz bardziej zdecydowanych ąda, aby
rząd albo jakiś pojedynczy człowiek otrzymał uprawnienia do działania na własną
odpowiedzialność. W coraz większym stopniu rozpowszechnia się mniemanie, e jeśli
w ogóle cokolwiek ma zostać osiągnięte, to odpowiedzialne władze muszą być
oswobodzone z więzów demokratycznej procedury. Domaganie się dyktatora
gospodarczego stanowi charakterystyczny etap drogi ku planowaniu. Kilka lat temu
jeden z najbardziej przenikliwych zagranicznych badaczy spraw angielskich, nie
yjÄ…cy ju lie Halévy, powiedziaÅ‚: jeÅ›li dokona siÄ™ monta u fotografii Lorda
Eustace'a Percy'ego, Sir Oswalda Mosleya i Sir Stafforda Crippsa, wówczas,
sądzę, mo na będzie stwierdzić, e wspólną łączącą ich cechą jest przekonanie, e:
-yjemy w gospodarczym chaosie i nie wydobędziemy się z niego inaczej, jak
dzięki jakiejś dyktaturze.
Parliamentarism, "International Affairs", vol. XIII, s. 501.> Liczba wpływowych
osób, uczestniczących w yciu publicznym, których podobizny mo na by włączyć do
tego monta u fotograficznego bez wprowadzania rzeczywistych zmian,
znacznie się zwiększyła od tego czasu. W Niemczech, jeszcze przed dojściem
Hitlera do władzy, posunięto się na tej drodze znacznie dalej. Trzeba pamiętać,
e ju na pewien czas przed rokiem 1933, Niemcy osiągnęły stan, w którym w efekcie
musiały być rządzone po dyktatorsku. Nikt nie mógł wówczas wątpić, e demokracja
na razie zaÅ‚amaÅ‚a siÄ™ i e nawet szczerzy demokraci, jak Brüning, nie byli
bardziej zdolni do sprawowania władzy w sposób demokratyczny, ni Schleicher czy
von Papen. Hitler nie musiał niszczyć demokracji, wykorzystał jedynie jej
rozkład i w krytycznym momencie uzyskał poparcie wielu, którym, choć go nie
znosili, wydawał się jedynym dość silnym, by móc coś zdziałać. Planiści próbują
zwykle przekonać nas do tych zmian za pomocą argumentu, e dopóki demokracja
Strona 28
Hayek Droga do Zniewolenia.txt
zachowuje sprawowanie ostatecznej kontroli, jej podstawy pozostajÄ… nienaruszone.
Karl Mannheim pisze więc: Społeczestwo planowane ró ni się od
dziewiętnastowiecznego tylko pod jednym [sic!] względem: coraz więcej dziedzin
ycia społecznego a z czasem objąć to musi ka dą dziedzinę podlega kontroli
pastwa. Je eli jednak suwerenny parlament mo e kontrolować część funkcji władzy
wykonawczej, to mo e kontrolować i znacznie szerszy ich zakres. [...] W pastwie
demokratycznym suwerenność władzy mo e wzrastać bez ogranicze tylko drogą
decyzji zbiorowych jeśli kontrola demokratyczna ma zostać zachowana.
Mannheim, Człowiek i społeczestwo w dobie przebudowy, op. cit., s. 50.> Pogląd
taki pomija pewną istotną ró nicę. Parlament mo e oczywiście kontrolować
wykonanie zada tam, gdzie mo e dostarczyć konkretnych dyrektyw, jeśli najpierw
uzgodnił cel i deleguje jedynie opracowanie detali. Sytuacja jest zupełnie inna,
gdy powodem delegacji jest brak rzeczywistej zgody co do celów, ciało zaś,
któremu powierzono planowanie musi dokonać wyboru celów, których konfliktowego
charakteru parlament nawet sobie nie uświadamia, a jedyną rzeczą, jaką mo na
zrobić, to przedstawić mu plan, który ma być przyjęty, albo odrzucony jako
całość. Oczywiście mogą pojawić się, i zapewne się pojawią, głosy krytyczne, ale
nie przyniesie to efektu, poniewa nie będzie zgody większości na jakiś plan
alternatywny. BudzÄ…ce zaÅ› zastrze enia fragmenty prawie zawsze da siÄ™
przedstawić jako istotne części całości. Dyskusja parlamentarna mo e zostać
zachowana jako u yteczny wentyl bezpieczestwa, a nawet bardziej jeszcze, jako
wygodny środek rozpowszechnienia oficjalnych odpowiedzi na zarzuty. Mo e ona
nawet zapobiec jakimś jawnym nadu yciom i pozwolić skutecznie domagać się
usunięcia konkretnych nieprawidłowości. Nie mo na jednak przy jej pomocy
zarządzać. W najlepszym razie sprowadza się to do wyboru osób, które praktycznie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sliwowica.opx.pl
  •