[ Pobierz całość w formacie PDF ]

odczuwania, możecie w dowolnym momencie odtworzyć go w pełni.
Wchodzimy w stan wzorcowy i przebywając w nim, próbujemy przeanalizować swoją aktualną
sytuację życiową. Przypuśćmy, że musicie zarobić pieniądze. Sprawdzcie, czy to pragnienie nie
tworzy dysonansu z waszym stanem wzorcowym. Jeśli nie, jeśli ta perspektywa was tylko cieszy -
znaczy, że pragnienie jest prawdziwe. Jeśli zaś na samą myśl o tym pojawia się jakiś ciężar i
niepokój w duszy, oznacza to, że trzeba przełożyć spełnienie tego pragnienia na pózniej, a na tym
etapie waszego życia wystarczy tyle pieniędzy, ile posiadacie, trzeba to zrozumieć i nauczyć się na
razie cieszyć się tym, co jest. Przecież w przypadku, gdy będziecie jednak upierać się przy swoim
19
pragnieniu zarabiania, prawdopodobnie nie skorzystacie jak należy z tych pieniędzy i z takiego
zarobkowania będzie więcej szkody niż pożytku.
Przypuśćmy, że pragnienie zarabiania okazało się prawdziwe. Przeanalizujmy powstałą
sytuację. Na przykład dostaliście propozycję pracy w pewnej firmie i jesteście skłonni się zgodzić.
Spójrzcie na tę propozycję ze stanu wzorcowego. Czy rzeczywiście chcecie wykonywać tę pracę?
Czy będzie to wam sprawiać przyjemność? Czy ta praca nie zaburzy waszego stanu wzorcowego?
Lub czy już teraz wiecie, że nie będziecie czuć się tam dobrze i zrobicie to tylko dla pieniędzy? W
takim razie to nie jest wariant dla was. Przypomnijcie sobie, jak często w czasie urlopu, leżąc na
plaży, przebywając w stanie wzorcowym lub prawie w nim, myśleliście z obrzydzeniem, że
niedługo trzeba będzie wracać do pracy. Znaczy to, że nie możecie wracać do takiej pracy, która z
perspektywy stanu wzorcowego wydaje siÄ™ nie do zniesienia. Rozejrzyjcie siÄ™ lepiej - na pewno
odkryjecie, że istnieją inne, przyjemniejsze sposoby zarabiania pieniędzy. Trzeba tylko wybrać
taki sposób, który na dziś jest dla was najłatwiejszy. Oto cała tajemnica. Nic skomplikowanego!
Jeśli zaś wasze pragnienie zarabiania jest prawdziwe, jakieś wyjście na pewno się znajdzie. Być
może jesteście rozczarowani -wydaje się wam, że to, co proponuję, jest zbyt łatwe? Jednak po-
wtarzam i upieram się przy tym: należy robić to, co wam się podoba, co przynosi radość i nie
zaburza waszego stanu wzorcowego, oraz to, co w tym momencie jest najłatwiejsze do realizacji.
Możecie nie dopuszczać do siebie tej myśli, ponieważ bardzo długo byliście wychowywani w
zupełnie innym duchu: wmawiano wam, że życie to walka, trzeba przez cały czas pokonywać
trudności itp. Ale teraz jesteście wolni i możecie z łatwością zapomnieć te i im podobne bzdury.
Jesteście wolni, co znaczy, że zasłużyliście na wyzwolenie od jakiegokolwiek przymuszania i
pogwałcenia własnej osobowości. Większość osób przez całe życie sama sobie tworzy przeszkody,
by potem je przezwyciężać. Już nie musicie tego robić. Macie prawo robić to i tylko to, co się wam
podoba, na co macie ochotę i co robicie z przyjemnością. Uświadomić to sobie i zrobić pierwszy
krok bywa niełatwo, ponieważ nasza świadomość unika i nie zauważa tych najprostszych i
przyjemnych sposobów na życie - zdeformowana przez otoczenie wciąż poszukuje trudności i
przeszkód. Ale ten krok jest konieczny. Przecież uczymy się niczego innego jak tylko sterowania
swoim losem. Zgodzicie się chyba, że gra jest warta świeczki.
Tylko takie pragnienie, które sprawia przyjemność już tylko przez proces realizacji, jest
waszym prawdziwym pragnieniem, niezaakceptowanym pod naciskiem sytuacji, a
wyłaniającym się z samej głębi waszej osobowości. Dlaczego takie pragnienie przyjemnie
zaspokajać? Dlatego że jego realizacja jest tym, co należy do was, na co zasłużyliście, czego nie
trzeba już zdobywać - trzeba tylko spokojnie wziąć to, co jest wasze od początku. Tylko niepraw-
dziwe pragnienia wymagają wysiłku i pokonywania trudności. Przecież to nie jest wasze, tylko
cudze, a jeśli wyciągacie rękę po cudze, trzeba będzie za to drogo zapłacić.
Kiedyś zagadałem dozorcę, który zamiatał klatkę schodową w moim domu. Zauważyłem,
z jaką nienawiścią to robi, jak zaciekle wymachuje miotłą, jaki grymas obrzydzenia ma wypisany
na twarzy.
- Dlaczego wykonuje pan pracę, której pan nienawidzi? - spytałem go.
Spojrzał na mnie jak na wroga.
- A kto będzie dzieci żywił? - odburknął ze złością.
-  Gdzie znajdÄ™ innÄ… pracÄ™?
- Ale istnieje przecież jakieś zajęcie, które panu odpowiada? -spytałem przyjaznie,
najbardziej jak mogłem.
- Lubię zajmować się kwiatkami - jego głos trochę złagodniał.
- Podlewać, nawozić, grzebać w ziemi jednym słowem. Ale muszę wasze brudy zamiatać.
Co mam robić?
20
Popracowałem trochę z tym człowiekiem. Wyjaśniłem mu, że jego sytuacja wcale nie jest
sytuacją bez wyjścia. Jak się okazało, pole energoinformacyjne przyprowadziło mnie do niego
nieprzypadkowo, właśnie by pomóc mu w realizacji jego prawdziwego pragnienia. W oranżerii
ogrodu botanicznego właśnie potrzebowali pracownika do sprzątania i porządkowania.
Pomogłem mu dostać tę pracę. Niedawno ten człowiek ukończył zaoczną szkołę ogrodnictwa i
zmienił kwalifikacje. Jest teraz głównym ogrodnikiem w oranżerii. Zwiatu przybyła jeszcze
jedna szczęśliwa i zadowolona osoba.
Jest to bardzo ważne - przyzwyczaić się do realizowania swoich prawdziwych pragnień, nawet
jeśli na początku czujemy się z tym ciężko i nieswojo. Przecież aby zapoczątkować cały kompleks
programów na sukces, powodzenie i pewność siebie, należy włączyć głębokie mechanizmy
podświadomości, która przebywa w samym centrum ciała eterycznego istoty człowieka.
To właśnie centrum zostaje zachowane przy inkarnacjach człowieka, przy przejściu w
następne wcielenia, właśnie to stanowi miejsce przebywania tzw. nieśmiertelnej duszy. Centrum
pracuje na pełnych obrotach, działa i samorealizuje się tylko wówczas, gdy spełniamy w życiu
swoje prawdziwe pragnienia. Tylko wtedy żyjemy w pełni i ze zdumiewającą skutecznością
realizujemy swoje zadania życiowe.
Już mówiłem, że realizacja fałszywych pragnień wymaga ogromnego nakładu sił i gigantycznej
ceny za ich wykonanie. Cóż, człowiek jest przygotowany do ofiar, może więc realizować i fałszywe
pragnienia w swoim życiu. Tylko w tej sytuacji trzeba brać pod uwagę bardzo poważne tego skutki.
Po pierwsze, cena może okazać się zbyt wysoka, tak że realizacja pragnienia może nie przynieść
żadnej radości, a wręcz przeciwnie, żal, że pragnienie zostało spełnione. Po drugie, realizacja
fałszywego pragnienia w sposób nieunikniony obciąża karmę.
Wygląda na to, że fałszywe pragnienie prowadzi tylko do niepożądanych skutków -
niepożądanych przede wszystkim dla was. I dlatego uwolnijcie się od fałszywych pragnień.
Bierzcie pod uwagę tylko te prawdziwe. Tylko wtedy zaoszczędzicie mnóstwo czasu i sił, tylko
wtedy wszystkie wasze działania będą skuteczne i nie opuści was sukces.
Włączenie otoczenia do realizacji naszych pragnień [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sliwowica.opx.pl
  •