[ Pobierz całość w formacie PDF ]
kochający. Może wspólne mieszkanie nie byłoby takie złe? Ale po
chwili przypominam sobie, że teraz czuję się, jakbym była w
siódmym niebie, ale kiedy nie zgodzę się z jakimkolwiek z jego
nakazów, atmosfera zmieni się diametralnie. Burza nieuchronnie
nadejdzie i może nawet wywoła ją temat przeprowadzki.
Gdy Jesse wraca do sypialni, leżę na plecach, podziwiając jego
seksowne ruchy, kiedy poluznia krawat i odrzuca go na pobliski
szezlong, a następnie zaczyna rozpinać guziki koszuli. Ma bose stopy,
spodnie podkreślają jego doskonałe, szczupłe uda, a rozpięta koszula
ukazuje umięśniony tors. Mogłabym wgryzć się w niego zębami i
pewnie podobałoby mu się to.
Podoba ci siÄ™ to, co widzisz?
Unoszę wzrok i spoglądam w zielone oczy, które uważnie mnie
obserwują. Ten widok sprawia, że robię się mokra.
Zawsze odpowiadam zachrypniętym głosem.
Zawsze potwierdza. Chodz do mnie.
Schodzę z łóżka i zsuwam buty.
Zdejmij sukienkÄ™ Å‚agodnie nakazuje. PodchodzÄ™ do niego, nie
spuszczajÄ…c wzroku z hipnotyzujÄ…cych oczu. Moje serce obija siÄ™ o
żebra. Lekko otwieram usta, obserwując, jak Jesse niespiesznie
przebiega językiem po mojej dolnej wardze. Odwróć się.
Wykonuję polecenie i staję plecami do niego. Czuję, że kładzie
dłonie na moich ramionach i mimo że dotyka mnie przez materiał
sukienki, cała drżę. Jesse pochyla się i przyciska usta do mojego ucha.
Naprawdę podoba mi się twoja sukienka. Jego dłonie
przesuwają się na mój kark. Chwyta włosy i przekłada je za ramię, a
potem powoli rozpina sukienkę. Napinam mięśnie szyi, starając się
przejąć kontrolę nad obezwładniającymi dreszczami, które powstają
pod wypływem Jessego. Lecz poddaję się, kiedy kładzie wargi na
moich plecach i wędruje językiem ku szyi. Włosy stają mi dęba, a
plecy wyginają w odpowiedzi na długi, namiętny dotyk.
Uwielbiam twoje plecy. Jego usta wibrują na mojej skórze,
przyprawiajÄ…c mnie o kolejne dreszcze. Po chwili przesuwa usta do
mojego ucha. Masz niesamowicie gładką skórę.
Opieram głowę o jego ramię i zwracam twarzą ku jego szyi.
Przesuwa usta do moich, jednocześnie wsuwając rękę pod sukienkę.
Po chwili ściąga ją ze mnie.
Koronki? pyta.
Gdy kiwam głową, jego oczy rozbłyskają pożądaniem. Całuje
mnie delikatnie, jakbym była ze szkła. Nasze języki swobodnie tańczą
ze sobÄ…. Opieram siÄ™ plecami o Jessego, rozkoszujÄ…c siÄ™ delikatnym
dotykiem. Jego ręce znajdują moje sutki. Szczypie je przez
koronkowy stanik, przez co natychmiast robiÄ… siÄ™ twarde.
Czujesz, jak na mnie działasz? mówi zachrypniętym głosem i
przysuwa biodra do moich pleców. Teraz wyraznie to czuję. Po chwili
niewinnie całuje mnie w usta. Umrę, kochając cię, Avo.
Wiem, co czuje. Nie wyobrażam sobie przyszłości bez niego.
Jestem podekscytowana i pełna obaw. Przyszłość to wielka
niewiadoma. On jest nadal niewiadomą. Pragnę więcej niż tylko jego
ciała, uwagi... zaborczości. Zrywa ze mnie stanik, odsłaniając piersi,
które pieści dłońmi.
Ty i ja szepcze mi do ucha, przesuwając jedną dłoń na dół,
wprost ku złączeniu moich ud. Nogi uginają się pode mną, kiedy
dotyka mnie przez bieliznę. Czuję wszechogarniający ogień
namiętności i zaczynam przeć biodrami o jego rękę, żeby zwiększyć
tarcie.
Podniecam ciÄ™, Avo?
Wiesz, że tak dyszę i jęczę, kiedy napiera biodrami.
Obejmij mnie za szyję mówi cicho. Zarzucam ręce na jego
szyjÄ™. JesteÅ› dla mnie mokra?
Tak.
Wsuwa kciuki po obu stronach moich majtek.
Tylko dla mnie szepcze, bawiąc się językiem przy moim uchu.
Tylko dla ciebie zgadzam siÄ™ cicho. Nie pragnÄ™ niczego poza
nim. Czuję mocne szarpnięcie i rozdarcie. Spoglądam w dół i widzę,
że moje majtki zwisają z jego palca. Pozwala im spaść na podłogę, a
drugą rękę kładzie na moim biodrze. Lekko drżę, na co się śmieje.
Zaciska palce dookoła mojego uda, a drugą rękę unosi w powietrzu
przede mnÄ….
Co mam z nią zrobić, Avo? Napręża przede mną zdrową rękę.
Pokaż mi.
Moje bijące w szaleńczym tempie serce nie pomaga zapanować
nad oddechem. Chcę poczuć na sobie jego dotyk. Zdejmuję rękę z
jego szyi i chwytam jego dłoń. Powoli kieruję ją na dół i kładę na
wewnętrznej części uda. Zaczynam przyciskać dłoń Jessego do mojej
wilgotnej cipki. Ciężko oddycham; biodra zaczynają się poruszać do
tyłu, ocierając się o Jessego. Z moich ust wyrywa się jęk, a głowa
opada do tyłu. Pragnę, żeby mnie pocałował. Odwracam twarz do
niego i jakby czytał w moich myślach, całuje mnie. Zaciskam lekko
zęby na jego dolnej wardze i ciągnę ją odrobinę. Jesse nie odrywa ode
mnie oczu, gdy powoli i rytmicznie pieszczę się jego ręką.
Nie dochodz mówi ostro. Natychmiast odsuwam jego rękę i
unoszÄ™ jÄ… do jego ust. Jesse wpatruje siÄ™ we mnie i przebiega
językiem po swoich palcach. O Boże, desperacko go pragnę, ale nie
mogę się mu sprzeciwić... nie w takim momencie. Gładzi moje włosy
i obraca twarzÄ… do siebie.
Obiecasz, że mnie nigdy nie opuścisz?
Spoglądam w jego niespokojne oczy. Nie mogę przyzwyczaić się
do niepewności Jessego. Nie lubię jej, ale przynajmniej pyta, a nie
nakazuje.
Nigdy ciÄ™ nie opuszczÄ™.
Obiecaj.
ObiecujÄ™. Chwytam jego nadgarstki i odpinam spinki od
koszuli, a potem ściągam ją z niego. Z rękami przy ciele i opuszczoną
głową obserwuje, jak rozpinam mu spodnie. Moje dłonie suną
dookoła jego bioder i pod bokserki, aby zsunąć spodnie i bieliznę z
umięśnionych pośladków i ud. Moim oczom ukazuje się naprężony,
pulsujÄ…cy penis. Jego widok wraz z cudownie zbudowanym
podbrzuszem rozbudzą we mnie pożądanie. Przesuwam rękami po
torsie Jessego, zachwycając się jego pięknem.
Nie mogę dłużej czekać. Muszę poczuć cię w sobie.
Pozbywa się spodni i podnosi mnie. Nogi owijam wokół jego pasa
i drżę, kiedy czuję na sobie dotyk penisa. Jesse niesie mnie do ściany i
przyciska do zimnej farby, choć mnie oblewa fala gorąca, gdy
odrobinÄ™ wchodzi we mnie.
Ciężko oddycha i opiera głową o moją szyję, jakby przygotowywał
[ Pobierz całość w formacie PDF ]